Za to w "Czarownicach z Eastwick" dała prawdziwy pokaz talentu komediowego !
Mistrzostwo :) Oprócz tego bardzo dobra rola w "Inwazji łowców ciał"
Dokładnie. Szkoda, że w Hollywood nie dali jej szansy pokazać się w innych filmach. Prawie w każdej roli wypada przecież świetnie.
Ciekawostka. Podobno była przekonana, ze zagra rolę Ripley i nie była zachwycona wyborem Weaver na główną rolę.
Ja raz czytałem wywiad w którym mówi wprost że zgodziła się zagrać w filmie bo obiecano Jej że będzie grała główną bohaterkę. Na kilka dni przed rozpoczęciem zdjęć dano poinformowano Ją że jednak będzie grała Lambert a rolę Ripley dostała Weaver. W sumie można Ją zrozumieć. Po latach grania na drugim planie w końcu była przekonana że będzie grała pierwsze skrzypce, aż tu nagle zepchnięto Ją na drugi plan a Gwiazdą filmu została debiutantka.
Ciekawa sytuacja. Bohaterki "Obcego" (Lambert i Ripley) nie darzą się zbytnio sympatią. Ciekawe czy na planie filmowym również były kwasy między Cartwright a Weaver i miały wpływ na te sceny...
Cartwright do dzisiaj nie kryje ze nie lubi Weaver. Na planie również miały ze sobą na pieńku. W jednej ze scen (która ostatniecznie została wycięta) Postać Veronici sprzedaje plaskacza granej przez Weaver Ripley. Okazuje się że Veronica naprawdę spoliczkowała Sigourney.