Radzę przeczytać ostatnio wydaną książkę jego autorstwa "Moje życie Z Farrah" i wszystko stanie się jasne.
Możesz przytoczyć jakieś wątki z tej książki? Ja czytałem fragmenty biografii jego córki i okazuje się ze O’Neal był jednym z największych sku*wieli w historii Hollywood. Jakoś to nie pasuje do wizerunku romantyka który przylegał do niego po roli w „Love Story”. Tatum natomiast nie przepadała za Farrah i na długo zerwała kontakt z ojcem. Pogodzili się dopiero po Jej śmierci na oczach całej Ameryki w żenujacym reality show.
Rola to rola życie to życie, możliwe, że bliżej mu było do postaci zresztą świetnie wykreowanej w Barry Lyndon z 1975 - Natomiast to nie zmienia tego, że jest świetnym aktorem.
Owszem w Barr Lyndon uwodnił swój talent. Amatorów to można nazwać dzisiaj wielu wychwalanych aktorów.
Żeby nie być gołosłownym wymiennie takie nazwiska jak Henry Cavill czy Kenau Revers, rola Supermana w drugim przypadku Matrixa ustawiły im kariery. Jednak aktorsko to ich nie umieściłbym w 500-ce. Amatorzy.
Tak, bił córkę za to, że zaczęła go pokonywać w aktorskich osiągnięciach. Ponadto bił partnerkę Farrah Fawcet, a do tego odpowiada za śmierć syna F. F. Coppoli. Niezłe ziółko.