Wiadomo, każdy ma swoją opinię, jednak gorąco polecam wybrać się do kina (jednego z tych, gdzie puszczane jest ambitne kino - a takich w Polsce jest wiele), i kupić bilet na transmisję z przedstawień w NT w Londynie. Rory często tam gra, i np. wczoraj widziałam go w roli Hamleta. Po prostu perfekcja i klasa, nie wiem, czy w Hollywood znalazło by się chociaż z 10 aktorów, którzy potrafiliby oddać psychikę duńskiego księcia w połowie tak dobrze.
Również wczoraj byłem na hamlecie. I potwierdzam, że zagrane genialnie. Tak jak napisałeś perfekcja i klasa. Zbudował naprawdę wiarygodnego hamleta na miarę naszych czasów, grał dojrzale, nie wychodził przed swoją role. Genialnie zagrane. Nie mogę zrozumieć czemu taki aktor ma tak niską średnią. Całkowicie się zgadzam