powrót do forum osoby Jeremy Clarkson 
Zebrałam się na tą - podziwu godną - odwagę i wyobraziłam sobie oblicze mojego życia bez "Top Gear", bez Jeremy'ego, bez Richarda, bez Jamesa, bez Stiga...
użytkownik usuniętyZawładnęła mną trwoga, której siłę przyrównać by można do sadystycznego, broczącego hektolitrami krwi wiercenia przepastnej dziury w łydce... - pewno wyda się odrażające, lecz chciałabym zachować fotograficzną dokładność, aby w jak najbardziej obrazowy, sugestywny, pełnowymiarowy sposób pokazać tą wyjątkową miłość ;) "Top Gear" kocham ogniście, do utraty tchu, fanatycznie ;) Wielu, dokonujących analizy mojej przynależności do jakiejś religii, mówią o skrajnym topgear'anizmie - myślę, że w tym miejscu moja słabość do nich została znacznie zawyżona. Przecież wznoszenie modłów opiewających ich wielkość, skrobanie litanii, wierszy i piosenek, rytualne tańce, rozważanie myśli o zmajstrowaniu ołtarzyka... - dobra, a jednak ;)
Uszczypliwy, popisowo wojujący ironią, bezwzględny Jeremy, "o yeah", szeroki repertuar min, droczenie się z Jeremy'm przy Cool Wall i - w końcu jestem kobietą ;) - rozbrajający urok Richarda, "oh, cock", na co dzień stoicko spokojny, ale potrafiący rzucić ciętą ripostą James i Stig, który nazwał każde źdźbło trawy rosnące wokół toru Top Gear, pojawia się na drogich znaczkach pocztowych w Szwecji i jest nielegalny w 17 amerykańskich stanach ;) Dla tych co w cuda nie wierzą - "Top Gear" oglądać! ;)
Na spójrzcie tylko:
http://www.joemonster.org/filmy/5727/Wpadki-Top-Gear
http://pl.youtube.com/watch?v=c5n3FxGcf-0&feature=related
http://pl.youtube.com/watch?v=irJaSbLCNS4&feature=related
http://pl.youtube.com/watch?v=qBOdW25o3RU&NR=1
http://www.youtube.com/watch?v=Ame2QQowt4k
http://www.youtube.com/watch?v=xgTDzVmfKdg&NR=1
http://www.youtube.com/watch?v=TqtHp-vyA8A
http://pl.youtube.com/watch?v=9XjMga57YEk
http://www.youtube.com/watch?v=NaxfgEOSrlE&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=2OacReAfD4g&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=W16zxAEZSH0
http://www.youtube.com/watch?v=y8kpgX5bmSw&feature=related
I jak Ich nie kochać? :)
rozweseliłaś mnie, nagle przypomniałam sobie to wszystko, o czym piszesz :)
świetny program, zresztą żadne słowa tego nie oddadzą.
ja od pewnego czasu tez sobie nie wyobrażam i w pełni podzielam wszytskie zachwyty=] Top Gear po prostu górą!
serdecznie pozdrawiam
Ach! Panna Gracilis i te Jej porównania i buszowanie po JuTube ;D
Oczywiście wszystkie zachwyty podzielam.
Wielką miłośniczką motoryzacji nie jestem, lecz prawdziwego, angielskiego humoru jak najbardziej :D
Cykl `Niektórzy mówią, że Stig...’ kocham po prostu:
Niektórzy mówią, że...
- nie można zobaczyć go w lustrze i że śpi jak nietoperz.
- ma psa z włókna węglowego, a wszystkie jego palce zrobione są z magnezu.
- jego łzy są lepkie i gdyby się zapalił, płonąłby 1000 dni.
- przyjmuje tylko pokarm w którego nazwie występują trzy samogłoski inni że boi się dźwięku stempla.
- jego hełm wypełniony jest helem i że może poczuć spaliny z odległości 10 mil.
xD
I lubię akcent Jeremy'ego i 'sloooow' Jamesa i Richarda słodkawy urok :D
Dla zainteresowanych polecam również cytaty prowadzących na wikiquote.org oraz wikicytaty.pl . Smacznego =)
Echhh... Doskonale Cię rozumiem:) oglądałem prawie wszystkie odcinki Top Gear i nie moge się doczekać najnowszych:)
ja sobie nie wyobrażam życia bez top geara. a szczególnie bez Richarda. zawsze, jak jadę na wakacje, to odliczam, ile dni bez niego będę musiała przeżyć :)
Ja też kocham "Top Gear". Uwielbiam Jeremy'ego (z jego sarkastycznymi wypowiedziami), Richarda (z jego pięknymi oczami i uśmiechem) i Jamesa (który wydaje się z nich najspokojniejszy). Wszyscy są zabawni, uwielbiam brytyjski humor. Szczególnie zapamiętałam pewną wypowiedź Jeremy'ego:
"Ferrari to kosztuje 118 tysięcy funtów. Wystarczy sprzedać dom, żonę i dzieci na eksperymenty naukowe, obrabować bank i samochód jest wasz!" xD
Ja też kocham "Top Gear". Uwielbiam Jeremy'ego (z jego sarkastycznymi wypowiedziami), Richarda (z jego pięknymi oczami i uśmiechem) i Jamesa (który wydaje się z nich najspokojniejszy). Wszyscy są zabawni, uwielbiam brytyjski humor. Szczególnie zapamiętałam pewną wypowiedź Jeremy'ego:
"Ferrari to kosztuje 118 tysięcy funtów. Wystarczy sprzedać dom, żonę i dzieci na eksperymenty naukowe, obrabować bank i samochód jest wasz!" xD
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
