czy tylko dla mnie ethan hawke jest skrajnie aseksualną niezachęcającą istotą? nie wiem, na czym to polega, ale nie mogę go zdzierżyć w żadnym filmie, a jak gra postać uwikłaną damsko-męsko, to już mi się w ogóle podnosi
Mam podobnie, niestety gra główne postacie w wielu fajnych filmach, więc chcąc nie chcąc muszę go zdzierżyć...