Uważam podobnie, ale ja dałem 7/10. Miałem nadzieję, że może dla odmiany zło zwycięży :P

hah, też myślalem że jednak się nie uda i ziemia zostanie cała opętana :D

Podpinam się pod pierwszą wypowiedz...film nie jest zły..a tyle tu negatywnych opinii...myślę że ludzie podeszli do niego z wyśrubowanymi wymaganiami...lub byli to fani poprzednich wersji...ja nie nastawiałem się na nic wielkiego i dobrze się bawiłem...a może bylem pod wrażeniem urody Kidman i jak ktoś wcześniej napisał jej "orzeszka"...:P...Tak się złożyło że po obejrzeniu niedawno Tłumaczki straciłem w nią wiarę... tu już jest jak najbardziej ta Kidman która lubię...
a co do zakończenia...hmmm...ktoś napisał że miał nadzieje że tym razem zło zwycięży...i można było popatrzeć na to w ten sposób że właśnie zło wzięło górę...ale moim zdaniem tym razem mogło nie być "innowacyjnego" zakończenia i dobro mogło zwyciężyć...no ale to tylko takie moje filmowe marzenia...:)

Ależ absolutnie fabuła ma potencjał - ale Kidmanowa kładzie cały film. Ona się nadaje na jedną z nich - pozbawioną ekspresji i życia na twarzy!

Pewnie że zasługuje na 7/10. Druga połowa film była znacznie gorsza od pierwszej, klimat napięcia gdzieś przepadł.

Odbieram tak samo obie połowy filmów tylko że pierwszą uważam za niezłą, a drugą za beznadziejną, która zepsuła całe pozytywne wrażenie i stąd 3/10.