Nie zdziwię się, jak film zostanie obsypany Oskarami. Nie dość że pro #metoo to jeszcze anty Fox, które sprzyja obecnemu prezydentowi USA w odróżnieniu od całego Hollywood.
Niestety, ale takie właście są obecnie Oscary. Nie wygrywają filmy dobre, tylko filmy "poprawne", takie które wpasowały się w ramy i które nagłaśniają takie sprawy, na jakich zależy głosującym.
Bzdura. Ten film dostanie tylko 3 nominacje oscarowe - za aktorstwo i makeup i będą to zasłużone nominacje
Tak, ale stało się tak tylko dlatego, że film jest słaby, no i dodatkowo skrytykowała go sama Megyn Kelly. 3 miesiące temu nie wiedziałem jakiej jakości jest to film, natomiast ciężko nie odnieść wrażenia, że film był pod oskary skrojony. Jeżeli chodzi o aktorstwo to tu się nie zgadzam. Uważam, że John Lithgow najbardziej zasługiwał na nominacje, uważam że obie nominacje dla pań trochę na wyrost.