Opowieść o wielopokoleniowym klanie Turków, od dziesięcioleci mieszkających w Niemczech. Rodzina jest duża. Każdy ma inne problemy i czuje przynależność do innej kultury – część członków klanu mówi o sobie „Jestem Turkiem”. Inna „Jestem Niemcem”. Mieszanka zgoła odmiennych społecznie kultur ubarwia film Yasemin Şamdereli, która doskonale wie, jak to jest czuć się obcym wśród swoich.
Bardzo przyjemna komedio-dramat z inteligentnymi dialogami. Film pokazuje typowe stereotypowe myślenie Turków na tema Niemców i ich obyczajów, wierzeń.
Cytat z filmu. "Czym lub kim jesteśmy. Jesteśmy sumą wszystkiego co wydarzyło się przed nami i tego co stało się na naszych oczach, wszystkiego co nam zrobiono....
Zaintrygowała mnie muzyka, całkiem fajne utwory przy niektórych scenach i przy napisach. Ktoś
może ma do nich linki :)?